10 rzeczy, które zaskoczą Cię w… noworodku
Jeśli właśnie spodziewasz się pierwszego dziecka, to na pewno już mnóstwo razy zastanawiałaś się, jak będzie wyglądała chwila, gdy w końcu weźmiesz je na ręce. Czy będzie duże? Będzie płakało czy spokojnie zerkało? Czy natychmiast zechce pić mleko z twojej piersi? Cóż, tego absolutnie nie wiemy. Ale mamy inne ciekawostki związane z noworodkiem, które warto znać.
1. Twoje dziecko będzie miało dziwny kształt głowy
Nie taki kulisty, jak dobrze ci znany kształt, ale raczej zaskakująco jajowaty. Kiedy go zauważysz, nie panikuj – to norma. Noworodek ma ruchome kości czaszki, a wszystko po to, aby duża główka mogła dopasować się kształtem do kanału rodnego. Gdyby tak nie było, poród nie byłby możliwy. Zatem twoje dziecko może mieć „dłuuugą” głowę i nie jest to powód do niepokoju. Już następnego dnia malec będzie prezentował się inaczej!
2. Owłosienie na pleckach i ramionach
Często mówi się „gładki jak pupcia noworodka”, a nie „gładki jak plecki noworodka” i uwierz – jest w tym sens. Wspomniane włoski nazywane są „meszkiem płodowym” i w żadnym wypadku nie są niepokojącym zjawiskiem. Mogą być imponująco długie i ciemne, ale wytrą się w ciągu kilku pierwszych miesięcy życia malca. Nawet nie zorientujesz się, kiedy.
3. Duże piersi
Jeśli spodziewasz się, że klatka piersiowa twojej pociechy będzie zupełnie płaska, to możesz przeżyć mały szok – zwłaszcza, gdy „piersi” zaczną pojawiać się dopiero kilka dni po urodzeniu się dziecka. Niemniej, niewielki obrzęk brodawek sutkowych (a nawet delikatny wyciek płynu) nie jest zagrożeniem dla zdrowia noworodka. To efekt działania twoich hormonów, z którymi maleństwo miało cały czas kontakt. Szybko zejdzie.
4. Duże jąderka
Zupełnie nieproporcjonalne do reszty ciała! Możesz poczuć lęk, czy wszystko jest ok (nie piszą o tym we wszystkich przewodnikach dla rodziców) ale jest to zupełnie prawidłowe zjawisko. Małe jajeczka wkrótce rzeczywiście staną się małe, ustąpi także zaczerwienienie.
5. Duża łechtaczka
Jak wyżej – to efekt działania hormonów. Nie przejmuj się, gdy ta część ciała twojej córki będzie trochę powiększona, ponieważ taki stan nie będzie trwał długo. Może się nawet zdarzyć, że z pochwy dziewczynki wypłynie odrobina wodnistej, różowej wydzieliny. Dla swojego spokoju porozmawiaj o tym z lekarzem, ale to fizjologiczne zjawisko.
6. Złuszczająca się skóra
Istnieje powszechny pogląd, że skóra łuszczy się głównie u dzieci „przenoszonych”, ale to nieprawda. Prawdą jest natomiast, że może to nastąpić u twojego dziecka… albo i nie. Ważne jest to, aby w okresie łuszczenia się skóry mocno nawilżać skórę maluszka, najlepiej emolientami.
7. Łuski na głowie
Nieestetyczne i niepokojące, ale w rzeczywistości zupełnie typowe. Łuski na główce noworodka to nic innego, jak pospolita ciemieniucha, którą należy starannie natłuszczać. Niestety, u niektórych dzieci ma tendencję do nawracania albo pojawia się dopiero kilka tygodni po porodzie. Jeśli nie będziesz mogła się jej pozbyć – poproś o poradę pediatrę.
8. Wybroczyny i otarcia
Cóż, niektóre mamy są naprawdę zaskoczone, gdy zamiast ślicznego, gładkiego bobaska rodzi się czerwony z wysiłku malec, którego skórę „zdobią” liczne nieliczne wybroczyny i otarcia. Pamiętaj jednak, że twoja pociecha ma za sobą długą drogę, a te ślady to jej pamiątki. Wkrótce zniknie większość z nich.
9. Maź
Zauważysz jej całe mnóstwo, gdy bezpośrednio po porodzie maleństwo zostanie położone na twoich piersiach. Później zostanie częściowo starta przez położne, ale w pachwinach na pewno jej trochę zostanie. Przez długi czas stanowiła cenną ochronę skóry twojego dziecka, teraz jednak spokojnie pozbędziesz się jej podczas pierwszej kąpieli.
10. Charakterystyczny zapach
Gdy już wszystko się uspokoi, zostaniesz przewieziona na oddział położniczy. Zaczniesz „na spokojnie” zachwycać się maluszkiem – głaskać go, mówić do niego, wąchać. I wtedy poczujesz, że twoje dziecko pachnie… no cóż, raczej kwaśno i dziwnie. To zapach twojego ciała i zapach porodu. Może i nie jest najprzyjemniejszy, ale oznacza jedną, bardzo ważną rzecz – masz to wszystko już za sobą!
Pierwszy poród to dla Ciebie nowość, więc wiele rzeczy może cię zaskoczyć. Nie musisz jednak od razu obawiać się najgorszego, bo wiele z tych zjawisk to normalność. A przecież mogłaś nie wiedzieć, bo nie wspomniano o tym w szkole rodzenia. Daj sobie czas.