Ciekawe eksperymenty z udziałem dzieci (video). Jak zachowałaby się twoja pociecha? Jak zachowałbyś się … ty?
„Moje dziecko wie, że nie wolno rozmawiać z obcymi!” – czy aby na pewno? Mamy dla ciebie garść ciekawych eksperymentów związanych z dziećmi, niektóre dotyczą także samych rodziców. Koniecznie je obejrzyj i – jeśli trzeba, wyciągnij wnioski.
1. „Czy pójdziesz ze mną pooglądać szczeniaczki?”
W Polsce rocznie zgłasza się 3,5 tysiąca przypadków zaginięć dzieci. 80% takich historii kończy się szczęśliwie, a spora część z nich dotyczy uciekających z domu nastolatków. Wciąż jednak pozostają setki maluchów, które nigdy nie wracają do swoich rodziców.
Wielu z nas jest przekonanych, że dzieci wiedzą, że nie wolno oddalać się z obcymi. Rodzice z poniższego filmiku także byli tego pewni. Na podstawie eksperymentu śmiało można jednak stwierdzić, że to wiedza „na wyrost”, a z dziećmi rozmawiamy zbyt rzadko:
2. „Czy zaopiekuje się pani na chwilę moim dzieckiem?”
Kolejny eksperyment jest niemniej szokujący. Podstawiona kobieta podjeżdża z wózkiem do obcych ludzi i prosi ich o zajęcie się „na sekundkę” dzieckiem. Ci się zgadzają, kobieta się oddala. Po kilku minutach pojawia się mężczyzna, który podaje się za ojca malca i chce go zabrać. Jak sądzisz, ile osób odda twoje dziecko obcemu mężczyźnie, choć miało się nim zaopiekować?
Wniosek jest jeden – nigdy nie zostawiaj swojej pociechy obcym ludziom.
3. Jak zareagujesz, widząc pijanego mężczyznę z niemowlęciem?
„Znieczulica!”, „Nie do wiary!”, „Szokujące, nigdy bym się tak nie zachował!” – takie komentarze zazwyczaj pojawiają się pod filmami z eksperymentami społecznymi, które uwidaczniają brak reakcji w ważnych sprawach. Jak to możliwe, że w Internecie oburzony jest każdy, a na żywo nie reaguje niemal nikt – choć przecież ci sami ludzie tworzą te dwa światy?
Na przedstawionym filmie widać, jak mężczyzna zatacza się, prowadząc wózek z niemowlęciem. Dziecko płacze, mężczyzna jest agresywny. Ile osób zareaguje? Czy masz pewność, że byłabyś/byłbyś w tej grupie?
Istnieje także drugi eksperyment tego typu – sprawdzający reakcję dorosłych na rozlegający się w dużym kontenerze płacz noworodka (w rzeczywistości rozlegający się z głośnika). Jak sądzisz, ile osób sprawdzi, czy w śmieciach rzeczywiście znajduje się porzucone niemowlę? Ile osób przejdzie, być może zawaha się, ale ostatecznie nie zrobi… nic? Odpowiedź jest rozczarowująca, znajdziesz ją tutaj:
4. Czy twoja 12-letnia córka umówi się na spotkanie z nieznajomym przez Internet?
O tym, że Internet może stanowić zagrożenie dla naszych dzieci, nie trzeba już nikogo przekonywać. Ci rodzice postanowili sprawdzić, czy ich córki umówią się z nieznajomym, z którym zaledwie przez kilka dni rozmawiały na Facebooku. Czy nastolatki się zgodzą? Zaproszą obcych do domu? Czy wejdą do samochodu nieznajomego? Szokujący i przerażający eksperyment, który zawsze warto pokazać nastolatkom.
5. Jak często krzyczysz na swoje dziecko?
Ostatni eksperyment już bez filmu – to raczej ciekawostka. Mianowicie, do badania zaproszono matki japońskie wraz z około 1,5-rocznymi dziećmi oraz matki amerykańskie, również z pociechami. Następnie wprowadzano po kolei dziecko wraz z matką do pomieszczenia, w którym leżał atrakcyjny dla dziecka przedmiot. Zanim malec go dotknął, matka miała za zadania głośno krzyknąć („Stój!” albo „Nie wolno!”). Sprawdzano, które z dzieci – amerykańskie czy japońskie, będą bardziej posłuszne i posłuchają zakazu.
Okazało się, że większość dzieci japońskich zareagowała prawidłowo – maluchy nie dotknęły zabawki i oczekiwały na to, co stanie się dalej. Większość dzieci amerykańskich zignorowała zakazy matek. Dlaczego?
Otóż dlatego, że w kulturze japońskiej krzyczenie na dziecko jest zachowaniem niedopuszczalnym, stosowanym tylko w wyjątkowych sytuacjach. Matki amerykańskie (i europejskie) krzyczą bardzo dużo, więc nie robi to już na dzieciach większego wrażenia.
A twoje dziecko – jak zareagowałoby na twój nagle podniesiony głos i zakaz? Warto się nad tym zastanowić.