Co dzieje się z dzieckiem, które biega przez 15 minut dziennie?
Jeśli jeszcze nie słyszałeś o The Daily Mile, nadeszła pora by to zmienić. Odbywa się ono obecnie w 3600 szkołach podstawowych w 35 krajach na całym świecie. Dzieci podczas normalnego czasu lekcyjnego biorą udział w zajęciach, które odbywają się na świeżym powietrzu. Trwają one koło 15 minut, w czasie których dzieci pokonują około 1 mili (czyli w przybliżeniu 1,6 km).
Inicjatywa ta została opracowana sześć lat temu przez St Ninians Primary School w Stirling w Szkocji, po tym jak dzieci i nauczyciele stwierdzili, że uczniowie muszą być sprawniejsi. Inne szkoły szybko zdały sobie sprawę z tej wartości. Jednak nadszedł czas, aby naukowcy zadali oczywiste pytanie: „Czy naprawdę warto to robić?”
Skąd pomysł na Daily Mile?
Tło dla The Daily Mile to globalny kryzys aktywności fizycznej dzieci. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca dzieciom co najmniej 60 minut ćwiczeń o umiarkowanej intensywności dziennie. Jednak tylko około 40 procent dzieci stosuje się do zaleceń.
Niezależnie od wykonywanych ćwiczeń, dzieci zbyt dużo czasu spędzają na siedzeniu lub leżeniu co jest szkodliwe dla zdrowia. Zalecane maksimum to dwie godziny dziennie oglądania telewizji i ograniczone siedzenie przez resztę czasu.
Jakie są skutki siedzenia przed telewizorem?
Liczba dzieci z nadwagą i otyłością dramatycznie wzrosła w przeciągu ostatnich latach, a brak ćwiczeń i jest jednym z powodów. Dzieci z nadwagą są bardziej zagrożone cukrzycą typu 2, udarami i chorobami serca w późniejszych latach. Sprawność fizyczna dzieci znacznie spadła co najmniej od lat osiemdziesiątych.
Rządy wprowadziły różne zmiany, które miały na celu zmniejszenie zagrożeń. Jedną z nich było zwiększenie intensywności zajęć wychowania fizycznego, ale z mieszanym sukcesem. The Daily Mile jest atrakcyjnie, nie tylko zdaniem badaczy, ale nauczycieli i niektórych dzieci. Fakt, że tak wiele szkół przystępuje do tego programu, sugeruje, że dzieci chętnie w nim uczestniczą.
Jak ruch wpływa na zdrowie dzieci?
Dzieci robią codzienną milę o dowolnej porze dnia, którą wybiera im nauczyciel. Zazwyczaj robią mieszankę chodzenia i biegania, robiąc okrążenia na boisku szkolnym lub placu zabaw. Co ważne, każde dziecko ustala własne tempo, nikt mu niczego nie narzuca.
„Porównaliśmy 391 dzieci w wieku od 4 do 12 lat z dwóch różnych szkół. Jedna szkoła wprowadziła The Daily Mile, podczas gdy druga nie. Na początku i na końcu badania badaliśmy u każdego dziecka: sprawność fizyczną, poziom aktywności fizycznej, a także ilość tłuszczu w ciele. Dzieci w szkole, która wprowadziła Daily Mile, zwiększyły swoją aktywność fizyczną o dziewięć minut dziennie (około 15%) i skróciły siedzący czas o 18 minut dziennie (około 6%), a ich fałdy skórne zmniejszyły się średnio o 1,4 czyli o 4%.”
Niektórzy kwestionują wpływ The Daily Mile na przebieg zajęć, ale nie ma ku temu powodu. Ruch sprawia, że dzieci stają się bardziej czujne, poprawia im się pamięć, koncentracja, a także samopoczucie. Wyniki sugerują, że The Daily Mile jest zdecydowanie warte zachodu. A jeśli w szkole Twojego dziecka nie ma czegoś takiego, zapisz je na dodatkowe zajęcia sportowe: piłkę nożną, taniec czy basen. To zdecydowanie najlepsza inwestycja w zdrowie najmłodszych.
Źródło: https://www.independent.co.uk