Hygge – duńska recepta na szczęście
Mieszkańcy Danii po raz kolejny uznani zostali za najszczęśliwszy naród na świecie. Dla wielu to zagadka, ponieważ Duńczycy nie dość że mają okropną pogodę, to jeszcze płacą podatki, które należą do najwyższych na świecie. Co ciekawe, państwo opiekuńcze cieszy się tu dużym poparciem. My nie płacimy podatków, mówią Duńczycy – my inwestujemy w swoje społeczeństwo. Kupujemy jakość życia.
Kluczem do zrozumienia duńskiego szczęścia jest uświadomienie sobie, że duńskie państwo potrafi redukować ryzyko, niepewność i lęk obywateli i nie dopuszcza do tego, żeby czuli się skrajnie nieszczęśliwi. Duńczycy są jednym z najbardziej beztroskich narodów. Statystyczny Duńczyk nie stresuje się, ponieważ w zasadzie nie ma czym. To akurat skandynawska domena. Życie w państwie opiekuńczym to życie bez poczucia ekonomicznego zagrożenia.
www.pinterest.com
Ale duńska recepta na szczęście to nie tylko opiekuńcze państwo, ale również, a może przede wszystkim hygge. Słowo to nie ma stuprocentowego odpowiednika w żadnym innym języku i w dużym skrócie oznacza sztukę odnajdywania szczęścia w drobnych przyjemnościach. Opisuje chwile szczęścia, ciepła i bliskości, które możemy odnaleźć w najzwyklejszych sytuacjach.
Nie ma jednego słowa, które określałoby hygge. Używając różnych terminów można spróbować zdefiniować czym to tak naprawdę jest. Czasami mówi się, że jest to sztuka tworzenia dobrej atmosfery. Tak naprawdę chodzi o to, by szukać codziennego szczęścia. Wśród definicji hygge pojawiają się także snucie się bez celu po domu i umiejętność delektowania się nic nierobieniem. To duński styl życia, który pozwala zachować balans.
Jak wnieść hygge do swojego życia?
- Spraw, żeby twój dom był hyggelig, czyli ciepły, jasny i przytulny, taki do którego chętnie wracasz. Rozpal w kominku, otocz się miękkimi poduszkami, na stole ustaw bukiet kwiatów, a na półce zdjęcia i pamiątki rodzinne. Zapal zapachowe świece o aromacie wanilii, cynamonu lub świeżo upieczonych ciasteczek. Unikaj ostrego światła – umieść w pokoju kilka punktów świetlnych, np. w postaci kinkietów, lamp stojących w różnych miejscach i lampionów.
www.pinterest.com
- Angażuj wszystkich domowników w codzienne czynności. Postarajcie się spędzać razem czas piekąc ciasteczka, gotując, grając w gry planszowe. Celebrujcie wspólne chwile.
www.pinterest.com
- Zaproś przyjaciół do swojego domu i ugotuj im coś dobrego, a jeśli nie masz zdolności kulinarnych, poproś znajomych, żeby przynieśli coś smacznego ze sobą. Wspólne spożywanie posiłków jest bardzo hygge.
www.pinterest.com
- Spotkaj się z przyjaciółką w waszej ulubionej kawiarence przy pysznej kawie, ciasteczkach lub popijajcie gorącą czekoladę z piankami rozprawiając o swoich marzeniach.
www.pinterest.com
- Wieczorem spróbuj znaleźć czas tylko dla siebie. Usiądź w wygodnym fotelu przy ciekawej książce i lampce wina, a w tle niech sączy się z głośników przyjemna muzyka lub zaplanuj długą kąpiel w wannie wypełnionej pianą.
www.pinterest.com
- Ubieraj się stosownie do pory roku. Latem ochładzaj się lnem, zimą ogrzewaj kaszmirem albo innymi postaciami wełny. Skomponuj z dzianiny całą garderobę – od sukienek przez legginsy aż po ponczo, a będziesz mogła wtulić się w ubrania jak w ciepły koc. Kolory w duchu hygge to beże, szarości, biel i czerń.
www.pinterest.com
Hygge przenika wszystkie aspekty naszej codzienności: od wystroju wnętrz po gotowanie. Dla jednych hygge to przytulny pokój, gdzie można odpocząć i zebrać myśli. Dla innych to drobne przyjemności dnia codziennego. Najważniejsze jest, by odkryć, co w naszym życiu daje nam radość i sprawia, że jesteśmy szczęśliwi, a następnie uczynić z tego powtarzalny rytuał.
Źródło: Meik Wiking, „Hygge klucz do szczęścia”, Warszawa 2016