Powrót do szkoły w czasach pandemii.
Powrót do szkoły w czasie pandemii jest niezbadanym obszarem – budzącym niepokój u nas dorosłych, jak i u dzieci. Przedstawiamy kilka wskazówek, jak my rodzice możemy pomóc swoim pociechom w pierwszych dniach września.
Jeśli uważasz, że powrót do szkoły jest w porządku, Twoje dziecko też tak myśli!
W poprzednich latach powrót do szkoły wiązał się z rozpoczęciem znajomej rutyny, jednak teraz wszystko się zmieniło: reżim sanitarny, zasady panujące na placu zabaw… Jeśli Twoje dziecko boi się powrotu, powiedz spokojnie, że jest to bezpieczne. To znacznie zwiększy ich szanse na płynne przejście w “nową rzeczywistość”. Zapewnij je, że nic się nie stanie, jeśli zapomni o jednej z zasad reżimu Covida. Nauczenie się czegoś nowego wymaga czasu.
Przygotuj się na to, na co masz wpływ. Zaakceptuj to, na co wpływu nie masz.
Wasze konsekwentne działania i rytuały dają dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Zapewnijcie przewidywalność i stabilny plan dnia: pobudka, poranne czynności, jak również regularne posiłki rodzinne. Pamiętajcie, że dotyczy to także snu i korzystania z urządzeń elektronicznych: telefonów, tabletów. Rzeczywistość może się w każdym momencie zmienić, od przejścia do zajęć hybrydowych, po powrót do nauczania online. Mówmy dzieciom o takiej ewentualności jako o pewnej uciążliwości a nie katastrofie.
Używajcie w rozmowie znanych im kontekstów do wyjaśnienia sytuacji, np. jeśli w przedszkolu panuje ospa lub wszawica zmienia się funkcjonowanie placówki i to samo dotyczy epidemii wirusa Covid. Umieszczenie Covid w rozpoznawalnych ramach oznacza, że dzieci będą wykorzystywać znajomą im strategię do radzenia sobie z sytuacją.
Zawsze odpowiadajcie szczerze na ich pytania, inaczej ryzykujecie utratę ich zaufania, a świat będzie dla nich bardziej niepewny. Zawsze możecie powiedzieć, że nie znacie odpowiedzi.
Pomóż dziecku stawić czoła jego zmartwieniom i obawom.
Okresy “separacji” mogą być ciężkie dla naszych pociech. Dla niektórych dzieci powrót do szkoły generuje duży stres. Naszym zadaniem jest pomóc im zaakceptować ich niepokój i przedstawić szerszy obraz sytuacji. Nawet małe dzieci mogą słyszeć przerażające nagłówki wiadomości lub rozmowy, więc pokaż swoją spokojną, racjonalną postawę, która na pewno zmniejszy ich poziom lęku.
Jeśli Twoje dziecko nie chce iść do szkoły, dowiedz się dlaczego. Spisz sobie jego obawy. Często jego główne zmartwienie może wydawać się dla nas nieistotne i możemy je bagatelizować. Unikanie nigdy nie jest odpowiedzią, zwłaszcza gdy towarzyszy temu niepokój. Sama myśl o czymś jest często bardziej niepokojąca niż zrobienie tego, więc spokojnie, uprzejmie i stanowczo wspieraj swoje dziecko w powrocie do szkoły. Nagradzaj pierwsze kroki, ponieważ są one najtrudniejsze.
Młode mózgi uczą się najlepiej, gdy są spokojne.
Największym zmartwieniem rodzica może być to, że dziecko ma zaległości po zdalnym nauczaniu. Pamiętaj jednak, że bardzo ważny jest dla dziecka Twój entuzjazm. Zbyt duża presja na naukę przyniesie odwrotny skutek.
Wiemy, że mózg musi się uspokoić, zanim będzie mógł skutecznie się uczyć. Dobro dziecka musi być priorytetem dla rodziców i nauczycieli, a dopiero później wyniki w nauce i osiągnięcia. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, ważne jest nasze podejście do dzieci, nasza życzliwość względem nich.
Szkolne grupy najprawdopodobniej uległy zmianie.
W szkole w takim samym stopniu chodzi o relacje między uczniami, jak i o naukę. Dzieci mogą być zaniepokojone, gdy myślą o swojej obecnej pozycji w klasie lub w małych grupach. Porozmawiam z dzieckiem o relacjach, o zmianach, które czasami zachodzą. Pomoże im to w przystosowaniu się i otwarciu na zmiany, a to sprzyja budowaniu relacji. Pomyśl także o zorganizowaniu kilku spotkań z kolegami z klasy, tak aby odświeżyć znajomości po wakacyjnej przerwie.
Dopasuj styl rozmowy do sposobu komunikacji Twojego dziecka.
Niektóre dzieci chętnie opowiadają, co wydarzyło się w szkole, od innych usłyszymy tylko: tak, nie, dobrze. Niezależnie od tego, jak bardzo chcemy dowiedzieć się, jak im poszło, zachowajmy pewną subtelność w rozmowie, szczególnie z tymi małomównymi dziećmi. Dajmy im przestrzeń po szkole i czekajmy na ich ruch. Inne dzieci mogą dużo mówić o zmartwieniach i potrzebować pomocy w opanowaniu smutku, aby nie wpadły w spiralę zamartwiania się.
Samo słuchanie i akceptacja dziecka jest dla niego ogromnie uzdrawiające.
Niezależnie od stylu komunikowania się Twojego dziecka, rada jest podobna: najpierw wysłuchaj (dla nas dorosłych jest to czasami trudne), następnie przeredaguj własnymi słowami to, co dziecko powiedziało – dzięki temu będzie wiedziało, że jest wysłuchane i zrozumiane. Taka rozmowa pozwoli im także zrozumieć swoje myśli i uczucia. Słuchanie dziecka i Twoja akceptacja jest dla niego najlepszym lekarstwem na całe zło.
Połącz się z dzieckiem w emocjach a następnie rozwiąż problem.
Spodziewaj się dużego ładunku emocjonalnego na początku roku szkolnego u swojego dziecka – podniecenia, niepokoju, smutku, być może złości. Najmłodsze dzieci mogą potrzebować pomocy w zrozumieniu, nazwaniu swoich emocji. Jako rodzic nie ulegaj pokusie, aby “naprawiać” trudne emocje, raczej podejdź ze zrozumieniem i okaż im współczucie. Wtedy i tylko wtedy przejdź do próby rozwiązywania problemów.
Jeśli Twoje dziecko szlocha, chcąc odzyskać “starą rzeczywistość” w szkole, najpierw wczuj się w jego sytuację. Przecież wszyscy chcemy odzyskać nasze “stare życie”. Zrozum, że jest to dla nich trudne. Gdy przejdą przez te trudne początki z Tobą, będą silniejsze i mądrzejsze o nowe doświadczenie. Wszyscy będziemy…
Źródło: https://www.theguardian.com/
Źródło zdjęć: https://pixabay.com/pl/