Poród jesienią – jak się spakować?
Przygotowanie torby do porodu, który ma się odbyć latem, to w sumie całkiem prosta sprawa – wystarczy kilka ubranek i ewentualnie lekki kocyk dla smyka. Co jednak, kiedy nadchodzą chłodne, jesienne albo nawet zimowe miesiące? Jak się spakować, żeby maluch na pewno nie zmarzł, o czym w szczególności musisz pamiętać i jak to wszystko przechować w ciasnej, szpitalnej sali?
Wyprawka jesienna – nie kompletuj jej pod sam koniec ciąży
Na szczęście już coraz mniej z nas wierzy, że kupowanie ubranek i akcesoriów niemowlęcych w okresie ciąży sprowadzi na maluszka nieszczęście. Nie oznacza to jednak, że zawsze mamy wszystko przygotowane wtedy, kiedy rozpoczynają się skurcze – często się tak nie dzieje z powodu zwykłego… gapiostwa.
Zachęcamy cię do wcześniejszego przygotowania torby dla siebie i dla maluszka (minimum miesiąc, a najlepiej dwa miesiąca przed terminem rozwiązania). Nie tylko „na wszelki wypadek”, ale także z powodu oszczędności. Jeśli jesteś przyszłą mamą, która lubi wyłapywać okazje, to na pewno doskonale wiesz, że wiele akcesoriów dla dzieci można kupić jako używane, ale w idealnym, niemal sklepowym stanie – za połowę ceny. Wszystko dlatego, że dzieci błyskawicznie wyrastają ze swoich rożków czy śpiworków.
Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, abyś „polowała” na tego typu okazje i kupiła wspomniane przedmioty znacznie wcześniej. Na zimowym kombinezonie dla noworodka możesz w ten sposób oszczędzić nawet 200 złotych!
Jesienno-zimowa wyprawka dla dziecka i mamy – co powinna zawierać?
Zacznijmy od ciebie, droga przyszła mamo. Otóż w twojej torbie powinny oczywiście znaleźć się niezbędne kosmetyki i akcesoria (np. płyn do pielęgnacji krocza, grube podpaski, jednorazowe majtki, koło do siedzenia), ale także oczywiście ubrania. Dobra wiadomość jest taka, że na większości oddziałów położniczych jest naprawdę bardzo ciepło, więc możesz spakować zwykły, średniej grubości szlafrok i z dwie dowolnej długości i grubości koszule nocne. Jeśli jednak boisz się, że zmarzniesz, dorzuć koniecznie grube skarpety, ciepłe kapcie oraz drugi szlafrok – znacznie grubszy, np. z polaru albo modnego minky.
W większym stopniu musisz jednak zadbać o swoje ubrania na wyjście ze szpitala – przede wszystkim pamiętaj, aby spakować do torby zarówno cieńszy płaszcz, jak i grubszą kurtkę. Po porodzie będziesz osłabiona, więc twój organizm stanie się bardziej podatny na ataki drobnoustrojów – infekcją może więc skończyć się zarówno gwałtowne ochłodzenie, jak i przegrzanie ciała.
Przejdźmy jednak do twojego mającego się narodzić maluszka.
Co powinno znaleźć się w jego torbie (najlepiej oddzielnej, aby uniknąć mieszania się rzeczy i bałaganu w szpitalnej sali)?
- 6 pajacyków (połowa cienkich, połowa grubszych – te grubsze będą idealne na wyjście ze szpitala w chłodny dzień)
- 6 body (3 z krótkim rękawkiem, trzy z długim)
- 4 sztuki półśpioszków i śpioszków (w zależności od twoich preferencji)
- 1 grubsze spodenki (ale nie z minky – lepszy będzie cienki polar)
- 2 rozpinane sweterki albo bluzy (pamiętaj, by spakować te bez niewygodnego dla malca kaptura)
- 6 par skarpetek (3 cieńsze i 3 grubsze)
- 3 pary rękawiczek (2 pary niedrapek i jedne rękawiczki do kombinezonu)
- 4 czapeczki (polarową, z cieńszego polaru oraz dwie bawełniane. Pamiętaj, aby wybrać takie, które można zawiązać pod szyjką. Te na wyjście powinny zasłaniać uszy malucha)
- 1 kombinezon (w zależności od pory roku – jesienny, cieńszy, albo gruby zimowy. Koniecznie jednoczęściowy – takie są najwygodniejsze)
- śpiworek do fotelika samochodowego
- 2 rożki lub otulacze
- 1 krem do twarzy (koniecznie od 1 dnia życia!)
Cenne wskazówki!
Jesienne kompletowanie wyprawki jest nieco bardziej skomplikowane, dlatego mamy dla ciebie kilka przydatnych porad.
- Nie wkładaj noworodka do fotelika samochodowego w zwykłym kombinezonie.
To bardzo, bardzo ważne. W przypadku zderzenia, a nawet bardzo nagłego hamowania, między uprzężą fotelika a dzieckiem powstanie dużo luzu – to efekt skompresowania kombinezonu. Skutki mogą być tragiczne, bo malec może nawet wypaść ze swojego nosidła – w szczególności narażone są na to właśnie najmłodsze niemowlęta.
W sprzedaży są już dostępne specjalne śpiworki, które mają miejsce na pasy bezpieczeństwa (wówczas zakładane są one na maluszka, nie na śpiworek). Taki zakup jest równie ważny, jest kupno dobrego fotelika.
- Nie zabieraj kurtek i kombinezonów do szpitalnej sali
Tym sposobem tylko ograniczysz ilość miejsca i będziesz miała wrażenie bałaganu. Przygotuj w domu (jeszcze przed porodem) dwa różne okrycie dla siebie i malucha – dopasowane do różnych warunków pogodowych, a potem poinstruuj partnera lub inną bliską osobę, które zestawy powinna ci przywieźć. To o wiele wygodniejsze!
- Na wyjście przygotuj sobie ciepłe spodnie dresowe
Najlepiej ciążowe – przez jakiś czas twój brzuch będzie jeszcze pokaźnych rozmiarów. Nie wciskaj się w niewygodne, obciskające jeansy albo sukienkę i rajstopy – na elegancję na pewno przyjdzie jeszcze czas.
Ja czekałam na ostatnią chwilę ?