Jak wygląda pobyt na oddziale położniczym i dlaczego druga doba po porodzie zwykle jest… koszmarna?
W końcu nadejdzie ta chwila – dzień, w którym twoje dziecko postanowi wyjść na świat i zostanie ułożone w twoich ramionach. Już niedługo znajdziecie się w domu i będziesz mogła pochwalić się szkrabem przed calutkim światem. Zanim jednak to nadejdzie, musisz cierpliwie znieść dwa dni na oddziale położniczym. Jak wygląda taki pobyt i dlaczego druga doba zwykle okazuje się bardzo męcząca?
Pobyt na oddziale położniczym – gdzie będzie dziecko?
Jeśli urodziłaś dziecko drogami natury, twoje dziecko zostanie umieszczone z tobą w sali – otrzyma swoje własne, plastikowe „łóżeczko” na kółkach. Od tej pory maleństwo będzie z tobą cały czas.
Jeżeli jednak urodziłaś przez cesarskie cięcie, na początku położne będą przynosiły ci maluszka tylko do karmienia. W pozostałych chwilach będzie on przebywał w oddzielnej sali. Gdy poczujesz się na siłach, aby sama się nim zajmować, nie będzie z tym żadnego problemu.
Pielęgnacja noworodka – kto go kąpie?
Informacje na ten temat bardzo się różnią w zależności od szpitala. W niektórych wszystkie czynności pielęgnacyjne podejmuje mama (przy założeniu, że poród przebiegł drogami natury). W innych położne pomagają w trakcie kąpieli, w pozostałych – myją maluszka same, demonstrując mamie wszystkie czynności. Na pewno będziesz jednak mogła liczyć na pomoc.
*Warto wiedzieć: w wielu salach na oddziałach położniczych są wysokie „wanienki”, w których można bez większego trudu umyć noworodka.
Karmienie piersią – czy ktoś w tym pomaga?
Karmienie piersią wydaje się szalenie proste, dopóki… nie zaczynamy tego robić. W pierwszej dobie po porodzie to szczególnie trudne. Dziecko może mieć trudności ze złapaniem brodawki, a mama może nie wiedzieć, jak je nawet właściwie chwycić.
W wielu szpitalach w przypadku takich trudności na pomoc spieszą położne. Dokładnie instruują młodą mamę, układają jej dziecko w ramionach (lub innej pozycji) i pokazują, w jaki sposób malec powinien chwycić brodawkę – jak mu pomóc. Po takim krótkim szkoleniu jest już znacznie lepiej, choć i tak warto sprawdzić na przyszłość, gdzie w twoim mieście są poradnie laktacyjne.
Szczepienia
W trakcie pobytu w szpitalu twoje dziecko zostanie zabrane do szczepienia (przeciw WZW), otrzyma także witaminę K w formie zastrzyku. Dodatkowo noworodkowi zostanie pobrana krew z pięty w celu badań pod kątem fenyloketonurii, wad metabolizmu, mukowiscydozy oraz wrodzonej niedoczynności tarczycy.
*Warto wiedzieć: Masz prawo towarzyszyć swojemu dziecku w każdej z tych procedur. Jeśli czujesz się na siłach, zapowiedz, że idziesz z położną.
Badania: twoje i dziecka
W trakcie pobytu w szpitalu jeden lekarz będzie przychodził kontrolować twój stan zdrowia, drugi – stan zdrowia dziecka. Do badania należy rozebrać maluszka do samej pieluszki. Ty z kolei będziesz musiała pokazać lekarzowi krocze (odbywa się to na łóżku) bądź ranę po cesarskim cięciu. Lekarz będzie pytał cię między innymi o to, czy oddajesz mocz i kał.
*Warto wiedzieć: Wiele kobiet boi się wypróżniania po porodzie – do tego stopnia, że kłamią lekarzowi, że wypróżnienie się odbyło, tylko po to, aby móc wyjść do domu. Takie postępowanie może jednak zagrażać twojemu zdrowiu. Jeśli z kolei nie czujesz potrzeby wypróżnienia, poproś położną o czopek.
Uwaga! Podczas obchodu lekarzowi mogą towarzyszyć studenci. Nie musisz się na to zgadzać. Z drugiej strony warto pamiętać, że studenci muszą gdzieś się uczyć.
Jedzenie
Jeżeli rodziłaś drogą cesarskiego cięcia, w pierwszej dobie po porodzie nie otrzymasz żadnego posiłku – tylko kroplówki. Istnieje także prawdopodobieństwo, że będziesz miała założony cewnik. Następnego dnia po porodzie otrzymasz już lekki posiłek.
Świeżo upieczone mamy, które rodziły naturalnie, od razu otrzymują posiłki. Dla ich urozmaicenia warto poprosić partnera o przyniesienie jogurtów, owoców (tylko nie cytrusowych) czy sucharków.
Odwiedziny
Tutaj również wiele zależy od placówki. W wielu szpitalach odwiedzin po prostu nie ma ze względu na zdrowie mam i ich dzieci. W innych młoda mama może wyjść do sali odwiedzin, pozostawiając noworodka za szybą (na oddziale). W pozostałych odwiedziny są tradycyjne – goście wchodzą do sali, w której przebywa młoda mama.
Dlaczego druga doba po porodzie zazwyczaj jest trudna?
Pierwsza doba po porodzie dla wielu kobiet jest wręcz idealna. Dziecko śpi prawie cały czas, zmęczone trudami porodu. Do karmienia trzeba je zazwyczaj rozbudzać, po czym dalej śpi – młoda mama ma więc sporo czasu na odpoczynek.
W drugiej dobie często pojawiają się już kłopoty. Dziecko „dochodzi do siebie” i zaczyna być głodne, a u wielu mam nie pojawia się jeszcze tzw. „nawał” pokarmu. W efekcie malec nieustannie płacze, doprowadzając mamę do stanu bezsilności i rozpaczy.
Warto jednak pamiętać, że kolejne dni są już o wiele łatwiejsze, a organizm łatwo dopasowuje się do potrzeb dziecka, wytwarzając odpowiednią ilość mleka.