Lakier hybrydowy, trwała, tatuaż, farbowanie włosów, zabiegi medycyny estetycznej – co wolno ciężarnej?
Ciąża to stan, w którym skupiamy się przede wszystkim na dziecku – co jednak wcale nie oznacza, że zupełnie zapominamy o sobie. Często nie wiemy jednak, co w czasie „odmiennego stanu” można, a czego nie powinno się robić, by nie zaszkodzić maluszkowi. Wyjaśniamy, na co możesz sobie pozwolić, a czego unikać.
Malowanie paznokci lakierem hybrydowym
Mamy dla ciebie dobrą wiadomość – jeśli uwielbiasz lakiery hybrydowe i zadbane paznokcie, to nie ma żadnego powodu, aby z nich rezygnować (zakładając, że nie masz alergii, a płytki paznokci są zdrowe). Zwróć jedynie uwagę na skład lakierów – nie powinno być w nich formaldehydu, toluenu czy ftalanu dibutylu (DBP). Zapytaj o te kwestie swoją kosmetyczkę albo przeczytaj o składzie na stronie internetowej producenta twoich ulubionych lakierów.
Uwaga! Pamiętaj, że ze względu na to, że lakier hybrydowy zdejmuje się przy pomocy acetonu, zabieg musi być przeprowadzany w przewietrzonym, dużym pomieszczeniu. Aceton ma negatywny wpływ na zdrowie!
Depilacja
Niestety, nie wszystkie metody depilacji są w ciąży wskazane. Na pewno odradza się przyszłym mamom woskowanie oraz używanie depilatora – to z uwagi na ból i wydzielany na jego skutek kortyzol, który może pogorszyć samopoczucie dziecka.
Możesz natomiast używać wszelkich kremów do depilacji lub klasycznej maszynki do golenia.
Trwała
Opinie na temat korzystania z zabiegu trwałej ondulacji są bardzo podzielone – zarówno wśród fryzjerów, jak i lekarzy ginekologów. Powód jest prosty – nie ma pewności, jak związki chemiczne zadziałają na płód. Dlatego jeśli nie musisz robić trwałej (przy czym trzeba przyznać, że trudno znaleźć „przymusowy” powód wykonania zabiegu), to z niej zrezygnuj. Jeśli natomiast naprawdę nie możesz się powstrzymać, to idź na zabieg dopiero po pierwszym trymestrze ciąży i poproś o użycie środków bez amoniaku.
Solarium
Wielbicielki kabiny opalającej mogą przechodzić w ciąży ciężkie chwile – sztuczne opalanie jest bowiem odradzane przez wszystkich specjalistów (mówi się o tym nawet w szkole rodzenia). Nie chodzi już nawet o zwiększenie ryzyka pojawienia się rozstępów czy plam na skórze (efekt „burzy hormonów”), ale o wywoływane przez solarium wzrost ciśnienia krwi, a także bóle i zawroty głowy.
Z drugiej strony, powstrzymanie się od uczęszczania do solarium w okresie ciąży może być świetnym początkiem nowego, zdrowego stylu życia. Promienie UV zwiększają przecież ryzyko wystąpienia złośliwego nowotworu skóry, a ty – już jako mama, musisz dbać o swoje zdrowie. Będzie dla kogo!
Uwaga! Jeśli bardzo brakuje ci pięknej opalenizny, to wiedz, że bez przeszkód możesz sięgnąć po kremy brązujące. Pamiętaj jednak, że na skutek zawirowań hormonalnych pod wpływem takiego kosmetyku na twojej skórze mogą powstać plamy – zrób najpierw małą próbkę, np. na skórze uda.
Tatuaż
Wykonywaniu tatuaży w okresie ciąży lekarze (a także profesjonalni tatuatorzy) mówią stanowcze: „nie!”. Przyczyn jest aż kilka.
Po pierwsze, w salonie tatuażu istnieje możliwość zarażenie się wirusowym zapaleniem typu B czy wirusem HIV.
Po drugie, nikt jeszcze nie zbadał wpływu substancji zawartych w tuszach do tatuowania na rozwój nienarodzonego dziecka.
Po trzecie, osoba tatuowana odczuwa duży ból, co oznacza spore dawki stresu. Ma to duży wpływ na dziecko, które odczuwa zmiany w organizmie matki.
Po czwarte, skóra kobiety w ciąży jest delikatniejsza i bardziej wrażliwa, może zatem gorzej reagować na tego typu zabiegi.
W końcu, po piąte, z uwagi na możliwą konieczność podania znieczulenia zewnątrzoponowego (np. przed nieplanowanym, szybkim cesarskim cięciem) okolice nad pośladkami nie mogą być podrażnione tatuażem.
Farbowanie włosów
Zdania lekarzy są tutaj podzielone. Część z nich twierdzi, że nie ma żadnych przeszkód, by przyszła mama zmieniła kolor włosów w ciąży czy pokryła farbą odrosty. Inni lekarze są jednak zdania, że choć składniki chemiczne tylko w niewielkim stopniu wnikają w skórę głowy, to lepiej nie ryzykować.
Jeśli obawiasz się, że farbowanie włosów w ciąży źle wpłynie na dziecko, to po prostu zastąp farbę nieszkodliwym szamponem koloryzującym. Jeśli natomiast bardzo chcesz użyć farby, to niech będzie to produkt bez amoniaku. Użyj go, gdy zakończy się pierwszy trymestr ciąży.
Zabiegi medycyny estetycznej
Niestety, wiele zabiegów medycyny estetycznej to te, które są niewskazane dla kobiet w ciąży – szczególnie odradza się te z wykorzystaniem prądu, ciepła czy podciśnienia.
Nie oznacza to jednak, że możesz zapomnieć o wizytach w salonie. Nadal możesz (i powinnaś) korzystać z relaksujących masaży, wielu zabiegów intensywnie nawilżających skórę (zmniejszają ryzyko pojawienia się rozstępów), a także z hydromasaży.
Piękna, zadbana, ale i ostrożna
Okres ciąży wcale nie musi równać się zaniedbaniu. Wciąż możesz być piękna, gładka i korzystać z zabiegów medycyny estetycznej. A to, co zakazane? Pamiętaj, że to tylko 9 miesięcy. I potem możesz zrobić sobie trwałą ondulację, pójść na inwazyjne zabiegi, a nawet… po tatuaż. Oczywiście wszystko ze słodkim brzdącem w nosidełku!
To piękne, że w czasach królowania hednonizmu pod szyldem „praw kobiet” piszecie artykuły, w których na pierwszym miejscu stawiane jest dobro dziecka nawet kosztem komfortu kobiety.