Przyjaciele ciężarnej: poduszka rogal, krem na rozstępy i… ciśnieniomierz. Dlaczego nadciśnienie w ciąży jest tak niebezpieczne?
Poduszka-rogal, krem na rozstępy czy wodny masażer do stóp – gdyby zapytać kogoś, co jest największym „przyjacielem” ciężarnej, to najczęściej wymieniane są właśnie tego typu gadżety. Rzadko mówi się o potrzebie zakupu ciśnieniomierza – a szkoda, ponieważ szalenie niebezpieczne nadciśnienie w ciąży dotyczy niemal co dziesiątej przyszłej mamy. Co musisz o nim wiedzieć?
Prawidłowe ciśnienie w ciąży
Prawidłowe ciśnienie w okresie ciąży wynosi poniżej 140/90 mmHg (to stosunek ciśnienia skurczowego do rozkurczowego). Jednocześnie należy dodać, że bardzo często ciśnienie fizjologicznie spada (zwłaszcza w pierwszym miesiącach ciąży), co jest efektem między innymi wzrostu poziomu progesteronu, i nie jest to powód to niepokoju. Innymi słowy – jeśli położna sprawdzi twoje ciśnienie i okaże się, że wynosi ono nawet i 90/50, to – o ile czujesz się dobrze, nic nie szkodzi. Tak może być. Nadciśnienie natomiast jest już niezwykle niebezpieczne – zarówno to przewlekłe (które występowało już przed ciążą), jak i to „typowo” ciążowe.
Przyczyny nadciśnienia w ciąży
Lekarze wciąż nie wiedzą, dlaczego w ciąży pojawia się nadciśnienie. Bardzo prawdopodobna jest teoria, że dochodzi do niego, gdy „wymusza” je źle zagnieżdżone łożysko – próbujące odżywić płód, ale potrzebujące do tego celu dobrego przepływu krwi. Na początku jest to tolerowane przez organizm matki, z czasem jednak dochodzi do poważnych komplikacji.
Nie wyklucza się także predyspozycji genetycznych przyszłej mamy, wpływu zmian hormonalnych czy choćby diety. Stwierdzono za to z pewnością, że ryzyko groźnego nadciśnienia rośnie u tych kobiet, które są w ciąży po raz pierwszy, które oczekują bliźniąt albo skończyły już 35. rok życia.
Co dzieje się z organizmem przyszłej mamy, gdy ciśnienie rośnie?
Kiedy ciśnienie w ciąży wrasta, w moczu pojawia się białko. Jego dopuszczalna wartość w tym stanie to mniej niż 0,3g/l w moczu na dobę. Jeśli okaże się, że przyszła mama ma nie tylko nadciśnienie, ale i białkomocz, mówimy o stanie przedrzucawkowym. Brzmi groźnie i rzeczywiście tak jest – nawet, jeśli ciśnienie jest tylko nieznacznie przekroczone, zagrożone jest życie i zdrowie zarówno matki, jak i dziecka.
Na początku stan przedrzucawkowy może nie dawać żadnych symptomów. Kiedy jednak choroba się nasili, przyszła ciężarna zauważa, że pojawiają się duże obrzęki. Należy tutaj zauważyć, że nie mówimy tutaj o typowym puchnięciu nóg u ciężarnych, które dokucza wieczorami i znika do rana. W stanie przedrzucawkowym pojawia się obrzęk twarzy, rąk i nóg, a pora dnia i aktywność przyszłej mamy nie mają znaczenia. Kolejne objawy pojawiają się wkrótce potem – jest to zaburzenie widzenia, bóle i zawroty głowy, w końcu nudności i wymioty.
Jeśli chora nie otrzyma szybko pomocy, może dojść do wystąpienia stanu określanego jako rzucawka. Pojawiają się wówczas silne drgawki i może dojść do śmierci zarówno dziecka, jak i matki, ponieważ kolejny etap to niewydolność wielonarządowa. Kiedy pojawiają się drgawki, należy błyskawicznie przeprowadzić zabieg cesarskiego cięcia.
Jak przetrwać ciążę z nadciśnieniem?
Po pierwsze, musisz wiedzieć, że masz tego typu kłopoty – dlatego właśnie ciśnieniomierz powinien być w twoim domu. Ciśnienie mierzone tylko na wizytach u położnej, czyli często raz na kilka tygodni, to zdecydowanie za rzadko!
Po drugie – jeśli zauważysz, że ciśnienie wzrasta, skonsultuj się z lekarzem. Jeśli nadciśnienie będzie łagodne, będziesz musiała je regularnie mierzyć i co jakiś czas robić badania moczu. Jeśli jednak będzie zagrażać tobie i dziecku, będziesz zmuszona brać leki na jego obniżenie i kontrolować je nawet kilka razy dziennie. Z kolei ciśnienie bardzo wysokie bezwzględnie wymaga hospitalizacji.
Uwaga! Jeżeli lekarz pozwoli ci na pozostanie w domu i własnoręczne kontrolowanie ciśnienia, pamiętaj, aby zadbać o właściwą dietę. W szczególności musisz unikać soli oraz mocno przetworzonych produktów, nie powinnaś jeść także dań wędzonych i produktów konserwowych. Twoja ciąża jest w tym momencie uznawana za zagrożoną, dlatego dopełnij wszelkich starań, aby być w niej jak najdłużej.